Choć właściwości kawy są powszechnie znane, okazuje się, że cały czas można znaleźć dla niej nowe zastosowanie. Na przykład wspomaganie odchudzania. Czy rzeczywiście czarny napój działa na nas w taki sposób? Ile trzeba wypić, by zobaczyć pierwsze efekty? Na te i inne pytanie odpowiada poniższy tekst.
Kawa a odchudzanie – hit czy mit?
Na początek warto wyjaśnić, skąd się wziął w ogóle pomysł, że czarna kawa może pomagać w gubieniu zbędnych kilogramów. Za ostatnią dyskusję w tym temacie odpowiadają między innymi badania opublikowane w Nature Communications. Według nich, regularne picie kawy sprzyja spalaniu tkanki tłuszczowej.
Nie dzieje się tak jednak dlatego, że na kawę możesz zamienić składnik żywieniowy, który przyjmujesz każdego dnia. Nie zastąpi ona chleba, owoców, warzyw czy mięsa. Chodzi o coś innego. Czarna kawa powinna być przez Ciebie uznawana za produkt wspomagający. I to nie tylko taki, który pobudza organizm do większego wysiłku, a Tobie pozwala utrzymać się „na chodzie” przez dłuższy czas.
Zgodnie ze wspomnianymi wyżej badaniami, kawa na diecie gwarantuje nie tylko więcej energii, ale również zwiększenie metabolizmu oraz ograniczenie uczucia głodu. Pijąc kawę, mamy po prostu mniejszy apetyt, a wszystkie procesy związane z wykorzystaniem energii ze składników pokarmowych zachodzą szybciej.
Kawa a kalorie – ile pić, by schudnąć?
Skoro więc kawa w tak dobry sposób wpływa na proces odchudzania, czy oznacza to, że warto spożywać jej w ogromnych ilościach? Oczywiście nie. Jak podkreślają eksperci, w przeciągu dnia dorosły człowiek nie powinien spożywać więcej niż 400 g kawy (mniej więcej 4 filiżanki).
Oczywiście od tej normy są również wyjątki. Z kawą powinny uważać przede wszystkim osoby zmagające się z różnego rodzaju chorobami serca (np. nadciśnieniem). To samo tyczy się chorych na anemię (kawa zmniejsza wchłanianie żelaza i białka), z dolegliwościami żołądkowymi, podwyższonym cholesterolem, a także cierpiących na niedobór wapnia i magnezu (kawa wypłukuje oba składniki). W tego typu przypadkach spożycie kawy powinny zostać ograniczone.
Co równie istotne, najlepsza na odchudzanie okaże się czarna kawa. Warto pić napój parzony, prosto z ekspresu (z kawy rozpuszczalnej lepiej zrezygnować, gdyż jest ona mniej zdrowa). Oczywiście bez dodatku cukru. Lepiej ograniczać też śmietankę w proszku oraz mleko. Badania pokazują, że korzystne okazuje się również spożywanie kawy zielonej. Zawiera ona bowiem sporo polifenoli, które przyspieszają spalanie tkanki tłuszczowej.
Jak można się domyślić, samo picie kawy nie wystarczy. Trzeba podkreślić raz jeszcze, że jest ona tylko wspomagaczem, który uzupełni, a nie zastąpi zdrową dietę oraz regularną aktywność fizyczną. Jeśli jednak połączysz wszystkie te elementy, zapewnisz sobie szybsze spalanie kalorii.
Oczywiście zawsze najważniejszy będzie właściwy plan treningowy. W jego ułożeniu pomoże Ci trener personalny, który przeanalizuje Twoje potrzeby oraz możliwości i na tej podstawie przygotuje właściwy zestaw ćwiczeń.
Na co jeszcze pomaga kawa?
Korzyści picia kawy sięgają, rzecz jasna, dalej. Nie tylko pobudza organizm, niweluje uczucie zmęczenia i wspiera odchudzanie, ale również poprawia pamięć krótkotrwałą. Do tego dochodzą także właściwości przeciwzapalne i zapobieganie miażdżycy.
Czarna kawa zawiera mnóstwo korzystnych związków, dlatego warto robić wszystko, aby w procesie parzenia nie były one tracone. Z tego też względu zaleca się kupowanie kawy w ziarnach i mielenie ich bezpośrednio przed parzeniem. Najlepiej w tym celu wykorzystać młynek żarnowy. Modele udarowe podczas mielenia podgrzewają ziarna kawy, co może doprowadzić do utraty części właściwości, jak również do zmiany smaku napoju na nieco gorzkawy.
Do samego parzenia najlepiej sprawdzi się z kolei automatyczny ekspres ciśnieniowy (często wyposażany w odpowiednie młynki). Tak przygotowana kawa nie tylko dostarczy do organizmu wiele prozdrowotnych związków, ale też usprawni proces odchudzania.
Mam 15 letnie doświadczenie w treningach personalnych. W tym czasie prowadziłem ponad 300 osób, zarówno podczas treningów jak i diety. Zapraszam do kontaktu!
